Co wspiera łagodne i empatyczne odstawienie od piersi.

Na początku rozczarujemy te wszystkie z Was, które miały nadzieję na to, że w tym wpisie dowiedzą się, co w 10 krokach zrobić, by łagodnie zakończyć karmienie piersią. Nope. Niestety, drogie Babki, nie ma jednej, złotej drogi, której realizacja zapewnia sukces. Nie ma jednego, cudownego guzika, po ktorego naciśnięciu zniakają trudne emocje, a nasze dziecko bez krzytyny smutku znosi odstawienie od piersi. Wasze historie będą różne. Są różne. Jak różne jesteście Wy i Wasze rodziny. Zachęcamy jednak, by podczas odstawienia od piersi (które robicie w zgodzie ze sobą) traktować dziecko z pełną empatią i poszanowaniem jego emocji.

👍 Bądź szczera z dzieckiem.
Rozmawiaj, rozmawiaj, tłumacz, wyjaśniaj, daj czas na zastanowienie i pytania. Niezależnie czy Twoje dziecko ma 1,5 roku czy 3 lata. Dzieci są mądrzejsze, niż nam się wydaje, a do tego przyzwyczajasz je, że w Waszej relacji zawsze jest miejsce na rozmowę i szacunek. Również w tych trudnych kwestiach .

👍 Przemyśl czas.
Czujesz, że doszłaś do momentu, by zrezygnować z karmień nocnych? Zastanów się, spójrz w kalendarz i zaplanuj ten moment. Po pierwsze – będziesz miała czas, by przygotować dziecko (i siebie), po drugie – bez sensu planować odstawienie od piersi w okolicy potencjalnie trudnych wydarzeń (podróży, przeprowadzki, przedszkola, żłobka itp.). Nie dokładaj dziecku (i sobie) do pieca. Poza tym rozpoczęcie nocnego odstawienia w weekend daje większą możliwość odespania nocnych przejść lub poświęcenia całej uwagi dziecku w ciągu dnia.

👍 Bądź przy dziecku, zapewniaj o miłości.
Dla Twojego dziecka zaczął się właśnie jeden z najtrudniejszych momentów w jego kilkuletnim życiu. To pożegnanie naprawdę nie jest dla niego łatwe. Samo do końca nie wie, co to znaczy, że nie będzie już mleczka. Zapewniaj go, że Ty jesteś, że nic między Wami się nie zmieni. Pytaj, co może mu pomóc (jeśli umie już odpowiedzieć). Odłóż na bok inne sprawy. Bądź przy nim w maksymalnym stopniu, na który pozwalają Ci obowiązki.

👍 Poproś o pomoc bliskich.
Ale nie po to, by odwracali uwagę dziecka i wzięli do siebie na kilka dni. Poproś rodziców, by podrzucili Ci obiad, żebyś Ty mogła poświęcić czas dziecku. Zadzwoń do przyjaciółki, żeby przegadać swoje trudne emocje (tak, Ty też możesz je mieć!). Odeśpij, gdy dziadek weźmie wnuczkę na spacer.

👍 Rozmawiaj z partnerem.
Ustalcie plan działania. Co będzie się działo w nocy a co w dzień, jak próbujecie pocieszać dziecko. Może jego wsparciem będzie pilnowanie, by w nocy zawsze dostępna była świeża woda. A może mógłby wziąć późniejsze zmiany w pracy, żebyś rano mogła odespać? Niech będzie Ci wsparciem w Twojej decyzji. Uprzedź go, co może się dziać, czego oczekujesz. Co będziecie mówić dziecku. Jakie on ma pomysły na wsparcie dziecka?

👍 Wesprzyj się mądrymi książeczkami.
Być może przykład bohatera z ukochanej książeczki, bajki pomoże dziecku zrozumieć, co się dzieje? A może przykład starszego kolegi, siostry? Ale nie w kategoriach porównywania czy nawet zawstydzania, a opisywania rzeczywistości. Tego, jak działa świat.

👍 Akceptuj emocje dziecka.
Dopóki nie zaczniesz procesu odstawiania od piersi, nie wiesz jak Twoje dziecko zareaguje. Może być różnie. Być może pójdzie to stosunkowo łatwo i płynnie. Być może będziecie musieli doświadczyć w domu dantejskich scen. To, co sie dzieje nie jest niczyją winą. A już na pewno nie dziecka. Smutek, złość, frustracja to naturalna kolej rzeczy po stracie. Bierz te emocje dziecka na klatę i pomóż mu przez nie przejść. Powiedz mu, co czuje. I że to minie. I to w porząku, że czuje złość. Wiesz, że to nie jest łatwe.

👍 Akceptuj swoje emocje.
Tobie też może być smutno. A może czujesz gniew? Hej, Ty też przechodzisz przez to pierwszy raz (pierwszy raz tym dzieckiem). Nie masz wpływu na to, co czujesz. I pozwól sobie na to. To naturalne, że czujesz smutek po zakończeniu karmienia piersią. Pogadaj o tym z kimś.

👍 Słuchaj dziecka.
Nie tylko w kwestii jego emocji, ale też propozycji na wsparcie go w tej sytuacji w całym procesie. Jeśli to starszak być może sam zaproponuje lepszą dla niego drogę odstawienia. Być może będzie wolał zrezygnować z innego karmienia niż proponujesz. Nie zakładaj, że wiesz lepiej. Słuchaj też dziecka w kwestii tego, co go może pocieszyć. Rączka na piersi? Buziak? Wierszyk? Ono wie najlepiej. I czasami CI to powie, nawet jeśli jeszcze nie mówi.

👍 Nastaw się na to, że to może trwać.
Łagodne zakończenie karmienia piersią trwa. Odbywa się ono stopniowo, karmienia redukuje się stopniowo. Czasami w tydzień, czasami w miesiąc. Czasami w pół roku. Jaki Ty masz plan na redukcję to jedna kwestia. Druga jest taka – jak przyjmie to dziecko. Innym razem po drodze pojawi się choroba i cały proces odstawiania się wydłuży, bo nie ma sensu odmawiać dziecku mleka, gdy to jest chore. Nie zakładaj planu, że do wakacji odstawisz dziecko. Nie przewidzisz ram czasowych. A jeśli się one bardzo mocno przedłużają być może warto się zastanowić czy odstawienie to na pewno dobry pomysł.

👍 Zrób pamiątkę.
To dobra opcja dla starszaka. Wspólnie narysujcie książeczkę o pożegnaniu z piersią? Plastelinowe cycuszki? A może wspólny spacer w Wasze ulubione miejsce? Stwórz rytuał. Doceń powagę chwili.

👍 Zadbaj o piersi.
Zwłaszcza, gdy proces odstawienia jest dość gwałtowny. Najlepsze dla Twoich piersi jest stopniowe odstawianie dziecka. Dzięki temu piersi zrozumieją, że mają produkować mniej mleka, a Ty unikniesz bolesnych zastojów czy zapaleń. Możesz wesprzeć się piciem szałwii. Zadbaj też o swoją głowę. Czas zakończenia karmienia piersią może być trudny również dla Ciebie.

fot. archiwum własne

Newsletter

Chcesz być na bieżąco z babkowymi sprawami?
Zapisz się do newslettera

O nas

Artykuły