utworzone przez nmmbzp | paź 3, 2019 | problemy
Z deszczu pod rynnę. Dwa tygodnie po narodzinach mojego synka zawitało do mnie zapalenie piersi – obudziłam się z bolesnym rumieniem na piersi . Dwa pierwsze dni przeszłam bez gorączki, ale czułam się totalnie rozbita, słaba, po prostu chora. Szczerze mówiąc...
utworzone przez nmmbzp | sty 17, 2019 | początki
Droga Babko, Wiem, że jest Ci ciężko. Wiem, że chcesz odpoczynku. Chcesz zamknąć za sobą drzwi i zasnąć nie na dwie, ale na sześć godzin nieprzerwanego snu – tak jak robią to NORMALNI ludzie na tym świecie (i narzekają, ze są niewyspani…). Chcesz nie czuć...