Wasze historie #mamtemoc: początki karmienia gdy dziecko choruje.

Kochane, dzisiaj kolejna wyjątkowa historia mleczna jednej z nas, Babek z piersiami. Nas wzruszyła bardzo… Kasiu, dziękujemy, że się nią z nami podzieliłaś ❤️

„Syna najstarszego nie karmiłam długo,niestety. Wówczas byłam bardzo młoda, syn był bardzo wymagający, nie miałam tej wiedzy i samozaparcia co teraz. Uległam braku wiedzy położnej, jej opowieści o tym iż nie mam pokarmu i dziecko najzwyczajniej w świecie jest głodne….
Po latach czterech od narodzin syna zaszlam w kolejną ciążę. Od samego początku wiedziałam,że będę karmić piersią, choćby nie wiem co. Dużo czytałam (rzetelnych źródeł) ,doinformowywalam się, byłam gotowa na wszystko 😉 
Córkę urodziłam 17-ego kwietnia 2014 roku, po 5 godzinach porodu wywoływanego, gdyż córce zupełnie się nie śpieszyło 😊
Poród cudowny,mimo bólu. 
Córka idealna.
Od razu kontakt skin to skin i tak przez dwie godziny, bez problemu złapała brodawke i pięknie ssała, idealnie ❤ Tak było przez kolejną dobę, cały czas była przy piersi. 
Następnego dnia rano przyszła Pani neonatolog na badanie. Osłuchala córkę i nastąpiło zamieszanie. Nie mówiąc mi słowa zabrali malutką na intensywną terapię. 

Okazało się że Antosi serce nie bije miarowo,dostała dodatkowych skurczy, niewiadomo czym spowodowanych.
Rozchorowałam się z rozpaczy, nie mówili jakie ma rokowania, nic.
Siedziałam przy niej w dzień, w nocy niestety nie mogłam. Odciągałam każdy mililitr i prosiłam o zanoszenie, zabronilam podawania mm bez konkretnego powodu. Nie spałam w nocy tylko odciągałam. Wiedziałam,że mój pokarm to dla niej lekarstwo….
Po kilku dniach okazało się jeszcze dodatkowo, że ma niewielką dziurkę w sercu między komorami.
Jej stan został ustabilizowany po antybiotykach, mogła wrócić ze mną do sali ❤ 

Dziś jest zdrową czterolatką,nadal karmioną piersią, mleczko pije raz na kilka dni, czasami raz dziennie ❤ Półtora roku temu urodziłam trzecie dziecko nieustannie karmiąc Antonine 😊 Dziś karmię tandem i jestem z siebie dumna 😊 

Dziękuję,że wytrwalaś do konca mojej historii ❤”

Wysłuchała: Nina Błaszczyk-Nowik

Newsletter

Chcesz być na bieżąco z babkowymi sprawami?
Zapisz się do newslettera

O nas

Artykuły