utworzone przez nmmbzp | sie 17, 2019 | mleczne historie
Miałam cesarkę, której nie chciałam, do końca żywiąc nadzieję, że syn się obróci głową w dół w ostatniej chwili i urodzę siłami natury (wolę określenie siłami kobiety, bo jakaś tam natura tego za nas przecież nie robi). No nie obrócił się. Było CC, pogodziłam się z...
utworzone przez nmmbzp | sty 17, 2019 | początki
Droga Babko, Wiem, że jest Ci ciężko. Wiem, że chcesz odpoczynku. Chcesz zamknąć za sobą drzwi i zasnąć nie na dwie, ale na sześć godzin nieprzerwanego snu – tak jak robią to NORMALNI ludzie na tym świecie (i narzekają, ze są niewyspani…). Chcesz nie czuć...